... to temat nowego wyzwania#18 w Twórczym Pokoju .
Dzisiejszy temat proponuje Wam Madzioza, a wytyczne są następujące:
należy użyć obowiązkowo tkaniny, guzika (jednego lub więcej), papieru/tektury.
Mój pomysł na walentynkowy prezent to :
... czerwone pudełeczko w kształcie serca ...
... które w środku skrywa mały drobiazg ...
... walentynkową zawieszkę /brelok :))
Pozostałe prace twórczej załogi możecie obejrzeć na blogu Twórczego Pokoju .
Na Wasze prace czekamy do 5 lutego do godz.13-tej. Serdecznie zapraszam :))
Pozdrawiam :)) Colorina
Fajne to wyzwanie:D A Twój upominek przecudny:*
OdpowiedzUsuńPudełeczko bomba, w dodatku z niespodzianką :)) Jak zwykle czymś nowym znów zaskakujesz :))) Buziaki ślę :*
OdpowiedzUsuńfajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy upominek!!! Taka zawieszka zawsze wywoła uśmiech na gębuli obdarowanego!
OdpowiedzUsuńpiękne..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle fajny prezencik w cudnym opakowaniu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ŚWIETNY POMYSŁ :-)Opakowanie bardzo pomysłowe a breloczek uroczy - świetny upominek
OdpowiedzUsuńa mój materiał...to poszewka na jasiek ;-)
super praca :D
OdpowiedzUsuńWspaniały upominek!
OdpowiedzUsuńHej,Colorinko:-)
OdpowiedzUsuńOjjjj-notes dla mnie z mysia.........?
To by byla jakas wymianka,czy 'CUSIO'?:-)
Ty takie cudne rzeczy robisz.Ja nie jestem fanka scrapbookingu a TY jestes jedyna osoba w tym temacie,ktorej prace podziwiam.
A kolory...otaczam sie najczesciej czerwienia,bo jestem niskocisnieniowcem,ale nie lubie czerwieni w ubiorze:-)
Lubie zielen,bo uspokaja wzrok.
Lubie szarosci,beze,rdzaworude,oliffffki-'kolory ziemi'.Czasami mam napady na 'pinkie'ale to tylko dla zartu-robie sobie 'Rozowe dzionki' i zakladam bladorozwe bluzeczki,lub amarantowe,zeby bylo smieszniej:-)Bialy nosze tylko w lecie i unikam zoltego.
A do mysi pasuje...jasssne!-SZARY,CZERWONY,LUB....ROZYK,czy tez AMARANCIK:-)
Te Twoje 'milosne' czerwienie sa przesliczne!
Usciski-Halutka-
Wspaniały podarunek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Fantastyczne, jak zwykle zresztą.
OdpowiedzUsuńCzerwień jest rewelacyjna, do tego ten "dodatek" - super!
szkoda, że nie ma mini-kursiku dla laików jak takie cudo zrobić....
OdpowiedzUsuń