1 lutego 2011

Kubki :))

Kubeczki z serduszkami to efekt zmierzenia się z nowym wyzwaniem, jakim są farby do malowania na szkle. Teoretycznie rzecz banalna a w praktyce... przekonacie się sami jeśli spróbujecie cokolwiek namalować na ceramice lub szkle itp. Koniecznie pamiętajcie o wypaleniu swojego dzieła w piekarniku.
Tak wygląda moja kolejna propozycja na walentynkowy (i nie tylko) prezent ...
... do ideału im jeszcze daleko ale wyzwanie podjęte :))

... ten kubek jest jednym z moich ulubionych :)) malowany przez moją córcię :))
Nie wiem czy pamiętacie o aktualnym wyzwaniu w Twórczym Pokoju . Na wykonanie walentynkowych prac pozostało już niewiele czasu a czeka na Was bardzo atrakcyjna nagroda:)) Dziękuję za wszystkie komentarze :)) Pozdrawiam:)) Colorina

9 komentarzy:

  1. Witanko:-)
    Farby naszkliwne nie sa latwe 'w obrobce',ale gdy juz cala rzecz sie uda i zostanie utrwalona przez wypalenie,moze to oznaczac nie tylko wielka satysfakcje,ale tezchec zrobienia tego wiecej i wiecej,oraz poznania wszystkich technik naszkliwnego malarstwa.
    Niedawno moja corcia,wtraz z synkiem rowniez malowali na kubeczkach,co dalo efekty w postaci rybek ,roslinek,babelkow powietrza i wody:-)
    Twoje kubeczki tez sa przesliczne i bardzo wesole w wyrazie.
    Usciski-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  2. Serducha super, ale ten kubek malowany przez córę - ŚWIETNY! W pierwszym momencie myślałam, że to kupiony :))) I woreczek też fajny wyszedł, czy to juz był test nowej maszyny....? ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kubeczki są śliczne, a ten wykonany przez Maję...fantastyczny :O)
    I Eluniu...mnie się nie spieszy ;O)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne! Muszę się też kiedyś pobawić w wypalanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodkie i urocze te kubeczki!
    Gdybyś nadal potrzebowała muffinkowego przepisu - proszę o e-maila :)))
    Serdecznie pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ masz zdolną córcię. sama bym chętnie piła z takiego cudeńka :)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń