Z „małym” poślizgiem prezentuję nasz tegoroczny kalendarz
adwentowy.
Obowiązkowo musiał być w czerwonej kolorystyce. Ten kolor kojarzy nam się zawsze z grudniem i Bożym Narodzeniem. Na naszej choince co roku również króluje czerwień.
Obowiązkowo musiał być w czerwonej kolorystyce. Ten kolor kojarzy nam się zawsze z grudniem i Bożym Narodzeniem. Na naszej choince co roku również króluje czerwień.
W tym roku wewnątrz paczuszek znajdują się łakocie i mini
prezenciki. Karteczki z zadaniami u nas niestety się nie sprawdziły. Niektóre z
nich nie były możliwe do zrealizowania z uwagi na natłok różnych zajęć, głównie tych szkolnych.
Kalendarz w fazie przygotowań...
i kilka godzin później...
Wieczorem kalendarz podświetlony jest lampkami LED.
Radość
mojego dziecka - bezcenna… :-)
Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem.
Pozdrawiam
Wow ale cudny !!! Bardzo fajny pomysł i wykonanie !!
OdpowiedzUsuńPomysłowy i oryginalny. Bardzo mi się podoba. A ta ramka... cudo :)
OdpowiedzUsuńświetny!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt:)
Dziękuję:)
UsuńElu, wspaniały jest! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuń